Archiwum kategorii: Legendy Krakowskie

Krakowskie Legendy :: Historia pewnej miłości

autorem artykułu jest Joanna Krzeczkowska

Za króla Zygmunta Starego żył sobie waleczny rycerz Kmita. Pochodził on ze Śląska. Lecz jak to czasem bywa, na skutek licznych wojen, chorób i innych tragedii, ród jego podupadł…Wyruszył więc z domu szukać szczęścia. Wędrował po wielu krainach mniej i więcej chwalebnych, aż pewnego dnia dowiedział się, że w grodzie Kraków, na Wawelu odbędzie się turniej rycerski, na który zaprasza się wszystkich walecznych mężów… Czytaj dalej

Krakowiskie Legendy :: Gość w dom Bóg w dom

autorem artykułu jest Joanna Krzeczkowska
Pukał do drzwi możnych chłopów. Do chałup zasobnych i obszernych, lecz nikt nie chciał mu otworzyć. Ot, włóczęga, obcy, pewnie brudny. Przeciąg będzie, błota naniesie. Niech idzie dalej. Do sąsiada. Tam na pewno go przyjmą. Tak myśleli bogaci gospodarza, nie chcąc sobie czynić kłopotu. A zatem nieznajomy przemierzył tak całą wieś i w końcu, nie mając już prawie nadziei, zastukał do ostatniej, dość ubogiej i małej chatki, stojącej na skraju wsi. Czytaj dalej

Krakowskie Legendy :: Królowa Jadwiga i tajemniczy ślad

Krakowskie Legendy :: Królowa Jadwiga i tajemniczy ślad
autorem artykułu jest Joanna Krzeczkowska
Jednak nie tylko uroda i mądrość, nie tylko młodość. Jadwiga była przede wszystkim człowiekiem o wielkim sercu. Wrażliwa na ludzką tragedię; nie raz broniła najsłabszych i uciśnionych. Znała cenę ludzkich wzruszeń i nieszczęść. Bez wahania podchodziła do ubogich chłopów, zaniedbanych dzieci. Miała świadomość, że krzywd, jakich doświadczają najubożsi nie da się wynagrodzić dobrami materialnymi. Czytaj dalej

Krakowskie Legendy :: O krakowskich gołębiach

Krakowskie Legendy :: O krakowskich gołębiach
autorem artykułu jest Joanna Krzeczkowska
Zdarzało się w dawnych czasach, że Kraków często bywał oblężony przez nieprzyjacielskie wojska. Trwało to tygodniami, czasem nawet miesiącami. Miasto od dawien dawna piękne i zasobne budziło podziw u jednych, a chciwość i żądze władzy u drugich. Czytaj dalej